Osoby rozważające studia we Francji z pewnością zastanawiają
się „jak to będzie”. Ludzka tendencja do strachu przed nieznanym często
zniechęca do próbowania czegoś nowego. To z kolei hamuje rozwój i podcina skrzydła
– zdarza się to nawet najlepszym. Jako, że niewykorzystane okazje bolą
najbardziej, postanowiliśmy porównać dla Was studia we Francji do tych w
Polsce. Dzięki temu podjęcie korzystnej decyzji będzie dużo prostsze.
Podobnie jak w Polsce, we francuskim szkolnictwie wyższym
działa trójstopniowy system LMD, czyli licencjat → magister → doktor. Przejście
każdego z tych etapów trwa mniej więcej tyle samo, co u nas, czyli:
W powyższą listę wkradła się jednak mała różnica – minimalna
długość studiów doktoranckich. O ile w Polsce trwają one 2-4 lata, z
możliwością otrzymania dodatkowego czasu (maksymalnie 2 lata) na długotrwałe
badania, o tyle we Francji minimalny czas na zdobycie tytułu doktora to 3 lata.
Zatem studia trzeciego stopnia trwają:
Uważni czytelnicy zauważyli zapewne brak alternatywy dla
tzw. umysłów ścisłych. Niestety, informacji o tytule inżyniera, zdobywanego w
Polsce po 3,5-4 latach studiów, musicie szukać niżej – we fragmencie „różnice”.
Między polskim a francuskim systemem szkolnictwa wyższego można
zauważyć kilka znaczących różnic – oto najważniejsze z nich:
Zdobycie tytułu inżyniera jest we Francji dużo bardziej praco- i czasochłonne, niż w Polsce. Umożliwiają to albo pięcioletnie studia jednolite, albo nauka w szkole inżynierskiej/grande école, poprzedzona kształceniem przygotowawczym. Zrealizowanie kursu wprowadzającego jest możliwe na studiach pierwszego stopnia lub tzw. „krótkich studiach”, o których w następnym punkcie.
Drugą niespodzianką dla przyszłych inżynierów we Francji są popularniejsze
niż w Polsce egzaminy wstępne. Aby dostać się do szkoły inżynierskiej w Polsce (np.
na politechnikę), często wystarczą dobre wyniki matury. Tylko na niektórych
kierunkach, takich jak np. architektura czy grafika, wymagane są egzaminy
wstępne (głównie z rysunku). Rozważając studia inżynierskie we Francji, należy
przygotować się na dodatkowe wymagania.
Na osłodę możemy dodać, że większy nakład (czasu, pracy) to
z reguły większa wartość. Inżynierowie po studiach we Francji stanowią silną
pozycję na globalnym rynku pracy.
Krótkie studia we Francji nie mają polskiego odpowiednika –
to zupełna nowość dla studentów wyjeżdżających do tego kraju. Tego typu nauka
trwa zazwyczaj 2 lata i przygotowuje do podjęcia pracy lub umożliwia
kontynuowanie nauki (np. w grande école/szkole inżynierskiej). Wyróżnia się dwa
rodzaje dwuletnich krótkich studiów, a ich ukończenie skutkuje otrzymaniem:
Należy pamiętać, że krótkie studia nie mają ekwiwalentu w polskim
systemie szkolnictwa wyższego – nie są więc formalnie uznawane w naszym kraju.
Po krótkich studiach można jednak starać się o zaliczenie okresu takiej nauki
na poczet polskich studiów pierwszego stopnia. Taka zamiana może się udać,
jeśli regulamin wybranej uczelni na to pozwoli.
Najciekawszym elementem francuskiego szkolnictwa wyższego
jest podział oferty edukacyjnej na naukową i zawodową. Jest on możliwy zarówno
na studiach pierwszego, jak i drugiego stopnia:
W Polsce takie rozróżnienie występuje tylko w szkole
średniej – osoby chcące podjąć pracę bezpośrednio po szkole wybierają tzw.
zawodówkę, przyszli studenci – liceum, a osoby niezdecydowane – technikum.
Na studiach w Polsce występuje podział na tzw. tytuły zawodowe (licencjat/inżynier i magister) oraz naukowe (doktor, profesor). W rzeczywistości często zdarza się, że dwa pierwsze stopnie nie obfitują w zajęcia warsztatowe czy praktyki i nie przygotowują do zawodu tak dobrze, jak powinny.
We Francji obowiązkiem (a może przywilejem?) studentów jest
uczestniczenie w wielu seminariach i ćwiczeniach praktycznych. Z drugiej
strony, przystępują też do większej liczby egzaminów końcowych.
To wszystkie najistotniejsze podobieństwa i różnice między
studiami we Francji i w Polsce. To co, zachęceni? Jeśli tak – aplikujcie z Lagunita Education!
Czekamy na Twój telefon!
Codziennie od 9:00 do 17:00
Nie lubisz formularzy kontaktowych?
Jesteśmy dostępni w tradycyjny sposób