Zmiany w egzaminie SAT w 2023 roku - jak wyglądają?
Pandemia COVID-19 wstrząsnęła światem. Epidemia wirusa SARS-COV-2 wywołała zmiany nawet w systemie szkolnictwa i egzaminowaniu uczniów na studia wyższe.
W efekcie, w 2020 roku College Board ogłosił, że uczniowie nie będą mogli przystąpić do testów SAT z powodu obostrzeń związanych z COVID-19. Od tego momentu angielskie uczelnie wyższe wykreśliły dotychczas obowiązkowe testy SAT/ACT z listy wymagań rekrutacyjnych na studia licencjackie. Tym sposobem uczniowie mogli szybciej i łatwiej aplikować i mieli większą szansę na przyjęcie do wymarzonego uniwersytetu lub college’u.
Dziś, kiedy pandemia COVID-19 powoli wygasa w wielu krajach, SAT-y powracają.
Jaki jest wymagany wynik z SAT?
Po zniesieniu obostrzeń, życie edukacyjne w USA zaczęło się stabilizować. 28 marca MIT, czyli Instytut Technologii z Massachusetts ogłosił, że kandydaci na studia wyższe znowu mają obowiązek przedstawiać im wyniki z SAT/ACT podczas rekrutacji.
Wobec tego certyfikat SAT/ACT po raz kolejny stał się głównym wyznacznikiem dla Admission Office, która przez pryzmat wyników decyduje, czy dany kandydat poradzi sobie z nauką na MIT, czy nie.
Plany o przywróceniu SAT w amerykańskich szkołach
Zarządzenie MIT o przywróceniu SAT jest na swój sposób rewolucyjne. To jedyna spośród 1800 szkół w USA, która wyszła z inicjatywą ponownego wymogu testowania. Jak na razie pozostałe szkoły traktują wyniki z SAT i ACT jako opcjonalne.
Sytuacja skłania do refleksji i każe zastanowić się nad tym, czy inne szkoły pójdą w ślady MIT i niebawem także uznają SAT/ACT za warunek konieczny podczas rekrutowania absolwentów liceów na studia wyższe.
We wrześniu SAT jeszcze opcjonalny
Jak podaje The National Center for Fair and Open Testing, pozostałe amerykańskie college i uniwersytety nie będą wymagały od studentów ubiegających się o przyjęcie na studia certyfikatu SAT lub ACT w najbliższym cyklu aplikacyjnym.
Sprzeciw krytyków SAT o przywróceniu wymogu egzaminowania
Krytycy SAT i ACT sugerują, że regulacje dotyczące rekrutacji, wprowadzone na czas pandemii, powinny się utrzymać. Zdaniem przeciwników z takich stowarzyszeń jak np. wspomniana The National Center for Fair and Open Testing standaryzowane testy nie są w stanie w pełni odzwierciedlić posiadanej przez ucznia wiedzy.
Ich zdaniem, SAT i ACT faworyzuje bogatszych uczniów, a tych mniej zamożnych ogranicza i stawia w gorszej sytuacji podczas aplikowania na studia.